5 rad jak zostać wziętym pisarzem

Autor ponad pięćdziesięciu, cenionych na całym świecie, powieści, a jednocześnie jeden z najlepiej zarabiających współczesnych pisarzy, doradza, co robić, by odnieść podobny jemu sukces. Stephen King w książce Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika przytacza szereg rad, które służyć mają początkującym pisarzom w doskonaleniu warsztatu i osiągnięciu satysfakcji z tworzenia. Niektóre z rad są oczywiste, intuicyjnie wiesz, że tak należy działać, inne porady zaskakują, oburzają, jeszcze inne zdecydowanie warte są zapamiętania.

PO PIERWSZE… CZYTAJ

Priorytetem dla osób piszących jest zdobycie nie tylko odpowiedniej wiedzy, ale także rozwijanie imaginacji, ćwiczenie logicznego myślenia, wykształcenie zmysłu obserwacji, co osiągnąć można przez czytanie utworów stworzonych przez docenione autorytety w zakresie literatury. Dlatego też każdy, kto zabiera się za pisanie, powinien czytać. Czytać, czytać, czytać… W ten sposób uwrażliwiasz się na słowo pisane, poznajesz wzorce i w konsekwencji przygotowujesz narzędzia do tworzenia własnych tekstów. Nie czytaj tylko dla przyjemności, czytaj świadomie – zwróć uwagę nie tylko na poruszony temat, ale także na sposób, w jaki robi to autor, zauważ metody, którymi pisarz osiąga zamierzone cele. Dostrzeż niuanse, niedostrzegalne dla zwyczajnego czytelnika – unikalne opisy, zgrabne dialogi, interesującą konstrukcję bohaterów, zaskakujący zwrot akcji. Równie ważnym dla pisarza jest zrozumienie istoty opisu oraz nabycie umiejętności posługiwania się tą formą.

PO DRUGIE… OPISUJ

Z ważności opisu w utworze zdaje sobie sprawę nie tylko King, dlatego w Czytelni MasterMind zamieściliśmy już wcześniej artykuł na temat funkcji opisu w powieści. Opisowi poświęcony jest też moduł prowadzonych przez Akademię Rozwoju MasterMind warsztatów pisarskich, zaś autor horrorów potwierdza, jak istotna jest zdolność pisarza do tworzenia klarownego i plastycznego opisu. Pamiętaj, by przedstawiać kreowany świat w taki sposób, ażeby czytelnik był w stanie wyobrazić go sobie takim, jakim ty widzisz go w swojej głowie. Tworząc, spraw, aby do czytelnika dotarły nie tylko kształty i barwy, ale także zapachy, dźwięki, faktura materiału, by odbiorca mimowolnie i nieświadomie został wciągnięty wir wydarzeń, by nie mógł się od tekstu oderwać.

PO TRZECIE… ODPOCZNIJ

Odpocznij i pozwól odpocząć swoim bohaterom. Nie wysyłaj swojego tekstu do wydawnictw, gdy tylko postawisz kropkę przy ostatnim zdaniu. Stephen King wskazuje sześć tygodni jako optymalny czas zdystansowania się względem własnego utworu, ja zaś doradzam, by był to okres, który pozwoli zatęsknić za postaciami i spojrzeć na tekst bardziej obiektywnie. Zazwyczaj po krótkim czasie rozłąki z utworem jesteśmy w stanie odszukać fragmenty nieodpowiednie pod względem stylu, zbyt powierzchowne, które należy usunąć lub zmodyfikować. Na tym właśnie – to jest na drobnych, acz kluczowych poprawkach – skupmy się w trakcie czytania.

PO CZWARTE… PISZ DLA PRZYJEMNOŚCI

Każdy początkujący pisarz (jak i ten bardziej doświadczony) marzy o tym, by jego dzieło przyniosło mu uznanie czytelników i sławę. Któż z nas nie chciałby powtórzyć sukcesu Kinga?! Jednak w dążeniu do celu, pamiętaj o tym, co najważniejsze – pisz dla siebie. Twórz dla własnej satysfakcji. Tylko takie nastawienie sprawi, iż pisząc, zachowasz własne „ja”, własny styl i charakter, a przez to staniesz się wiarygodny w tym, co robisz.

PO PIĄTE…. SYSTEMATYCZNOŚĆ

Najbardziej oczywisty i najtrudniej osiągalny wyznacznik sukcesu, z którym należy się uporać nim zapiszesz pierwszy wyraz, to systematyczność. Ustalenie czasu, który chcesz i możesz poświęcić na pisanie lub wyznaczenie ilości słów, które zapiszesz w danym czasie, jest zadaniem najistotniejszym. Brak konsekwencji i niechęć do podejmowania codziennego trudu, by sprostać wyznaczonym sobie limitom, niejednego odwiodły od tworzenia. By zapobiec potencjalnym niepowodzeniom, wynikającym z braku systematyczności, nie zapomnij zrobić pisarskiego „biznesplanu”, zakładającego sposoby realizacji, cele i efekty – tak jak ma to miejsce w życiu zawodowym.

Można się zgadzać z wyżej wymienionymi poradami i uznać ich zasadność, można też poszukiwać własnej drogi i metod prowadzących w tym samym kierunku. Jedno jest pewne, pisanie jest czynnością wymagającą, co dostrzegły jednostki nieprzeciętne, parające się literaturą nie od dziś. Warto zatem korzystać z ich rad. Powodzenia!

Autorem wpisu jest Anna Śpica, magister filologii polskiej i filologii angielskiej, autorka krótkich form epickich, prowadząca w ramach Akademii Rozwoju MasterMind warsztaty pisarskie i naukę języka angielskiego.